Ustalmy konkretną datę rozpoczęcia operacji Paper Storm. Może to wywołać szum w mediach i większy rozgłos. Ja proponuję datę 31 sierpnia-1 września ponieważ rodzice odprowadzają dzieci do szkoły i mogą zobaczyć plakat.
Let us fix a concrete date of commencement of operations Paper Storm. This may cause noise in the media and greater publicity. I propose that the date of August 31-September 1 because parents discharge their children to school and can see the poster. http://www.facebook.com/operationpaperstorm I really can't see Anons occupying Wall Street. It looks like raging moonbattery. Thoughts?
Ale po co tak szybko robić papperstrom, nawet jeśli udałoby się zrobić jakikolwiek szum, to co nam po tym skoro jeszcze na forum i blogach nie ma żadnych konkretów, świeci pustkami. Mamy pokazać ludziom, że nie mamy im nic do zaoferowania ? Jeszcze nie wiemy z czym do końca walczymy, a chcemy "rekrutować" nowych. Nie porywajmy się z motyką na słońce, dajmy sobie trochę czasu. Możemy myśleć o takiej operacji najwcześniej przed wyborami, do października napiszemy jakieś ciekawe artykuły, określimy się co do naszej działalności, i jak już wszystko dopracujemy będziemy mogli myśleć to jakichś akcjach.
Aha, w takim razie trzeba byłoby to tak zorganizować aby był jeden bądź kilka wzorów z linkiem gdzie by była cała ideologia i informacje po polsku, by nie dawać wuchty linków itd. Duże wrażenie zrobiłyby maski, niestety najtańsze w polsce kosztują 43zł a na ebayu (z wysyłką) 37zł. I można by się było przy tej okazji spotkać realnie...
kiedy ten paper storm? Ja proponuję wystartować powoli i potajemnie mniej więcej w czasie kampanii wyborczych i w dzień wyborów (9 paź) wyjść z ulotkami do ludzi ;] takie moje zdanie. 2 opcja to dzień przed wyborami (przed ciszą wyborczą żeby uniknąć nieprzyjemności) i w dniu wyborów ulotki z informacją że zagłosować to obowiązek Polaka ale że może oddać nawet głos nie ważny(choć musiałbym się dowiedzieć czy to też nie podchodzi pod ciszę jak tak to wcześniej na plakacie) ______________ Ogólnie chodzi o to żeby ujawnić się (pokazać że istniejemy) w dobrym świetle przypominając o obowiązku obywatelskim który zostaje spełniony nawet w przypadku oddania głosu nieważnego. Skreślenie całej karty lub czysta karta ale liczy się do frekwencji i to jest najważniejsze!
Można też zagłosować na Pudziana, dopisując jego nazwisko. Jeśli będzie miał większość, wygra wybory nawet jak go nie ma na liście
taa. A pozatym chodziło mi o nakłanianie ludzi w dniu wyborów żeby skierowali swoje dupska i wrzucili choćby pusty głos raz na te kilka lat
Po za tym gdyby nie ich (polityków) głupota, żądza itp. nie byłoby nas teraz tu. Zgdzam się z poprzedniczką należy ruszyć dupska do urn.
karta z głosem na pudziana, twoją stara, cthulhu itd staje się głosem nie ważnym, tym samym oddajesz swój los w ręce innych ludzi, jednocześnie pozbawiając się wpływu na to kto będzie cię reprezentować w sejmie/senacie itd.
Skoro tak uważasz, czemu nie organizujesz żadnej inicjatywy w celu ściągnięcia obserwatorów obwe na wybory ?
Ja natomiast obawiam się że wygra ten fanatyk wraz ze swoją sektą. Chodzi oczywiście o tego zadufanego w sobie kurdupla (JK) który chce wszystkimi rządzić i pomiatać.
głos będzie ważny (pamiętacie bodajże Californie czy cuś? Polka została wybrana na jakiś urząd(chyba radna) przez dopisanie na kartach wyborczych) Niech chociażby na siebie zagłosują to będzie dobrze. Jeśli ktoś nie wie to chodzi o sam obowiązek obywatelski Szykuje się tekst na plakat _____________________________________Polscy Anoni przypominająo obowiązku obywatelskim Władza zawsze w rękach ludu,nigdy lud w rękach władzy.Ty wybierasz!Idź zagłosuj!Nawet na siebie.Na kogo chcesz.Wrzuć skreśloną kartę!Cokolwiek!_____________________________________ może ktoś doda wydarzenie Paper Storm Poland do events na WWP tylko w końcu jaki jest tego termin?
Nie wiem jak teraz jest, ale za moich czasów w szkole był taki przedmiot jak wiedza o społeczeństwie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kandydat_dopisany_do_listy Więc nie, Pudzian nie wygra, jednie listy czy tam kandydaci zatwierdzeni przez pkw mają szansę na to. Obowiązku ustawowego też nie ma, to nie Franca. Owszem wypadało by się przekulać i zagłosować, bynajmniej jeśli ktoś szanuje poświecenie poprzednich pokoleń i nie lubi gdy inni decydują za niego. Co do dodania wydarzenia, właśnie w tym problem jest pomysł są plakaty, jest dyskusja, ale konkretnej daty brak, a to przed wyborami, a to po, a to przed ciszą wyborcza, a może w trakcie. ^^
Więc ustalamy datę. Nie ma czasu, musimy się jednoczyć, i zmienić coś w końcu w tych naszym burdelowych urzędach.
W artykule, który tu podałeś, jest napisane, iż, cytuję (może nie słowo w słowo, ale sens ten sam): głos dopisany nie jest prawomocny, ale też nie wpływa na ważność głosu. Czyli głos nie jest unieważniony.
Owszem a biorąc pod uwagę, że na praktycznie każdej fotce typu " będę śmieszny wpisze cthulhu na prezydenta" nie było zaznaczonego innego ( "legalnego " ) kandydata. Zakładam po prostu, że i w tym wypadku będzie podobnie i tak naprawdę będzie to głos wywalony do kosza, bo nie mający wpływu na wyniki. A gdy zrobią tak wszyscy, zostaje tylko tzw twardy elektorat. Ludzie którzy głosowali, głosują i będą głosować, na po/pis/psl/sld. Nadal będzie burdel jaki jest, bo ktoś chciał być śmieszny i głosować na pudziana. No ale ok koniec dywagacji, wizji zagłady i zombie apokalipsy. Ustalmy konkretną datę, proponuję łikend 15-17 października, łikend, wiec nie ma szkoły, część nie ma pracy, no i po 10 więc zawsze trochę więcej $$ na ciasto do rozdawania będzie
ja proponuję 1 edycję przed wyborami zachęcającą do głosowania (pójścia do urny i tyle). 1-2 może?? a cisza jest od kiedy? do 8 paź od godziny 23:55 mamy czas i po tym cisza tak? To by można zrobić od 21:30 do 23:50 i by było fajnie.
Nie pytajcie o zgodę. Stwierdźcie fakt. Powiedzcie: operacja odbędzie się wtedy i wtedy. Drogą negocjacji nic nie osiągniecie, bo każdy będzie miał własne pomysły. Trzeba postawić ludzi przed faktem dokonanym: poznają datę i godzinę i jeśli zechcą, wezmą udział.
Tak, tak - ale, kto to stwierdzi, czy tam ogłosi. Musi być to jedna osoba, która stanowczo stwierdzi, że operacja odbędzie się wtedy i tam... Bo jeśli każdy to zrobi, wyjdzie 10 różnych, innych dat, co zrobi jakowy nieporządek.
Myśle że operacja paper storm powinna przede wszystkim powiedzieć ludziom o nas a nie o tym że mają pójść na wybory - tym się zajmą media.
W owej akcji, mamy na celu wskazanie ludziom innej drogi. Każdy kieruje się sondażami, reklamami politycznymi etc. Pomyśl, jak by było inaczej, gdyby skupiali by się na sobie, a nie na pobocznych reklamach. Wyniki głosowania od razu by się zmieniły.
Ale to swoją drogą. Ja na operacji paper storm nie będę wywieszał ulotek i plakatów typu "polaku idź na wybory" bo dla mnie nie ma to sensu, będę wywieszał ulotki mówiące kim jesteśmu. Do tego uważam że dataq 8 paż jest zła bo na nasze plakaty nikt nie zwróci uwagi bo po prostu zatoną w morzu plakatów wyborczych.
To ja już sam nie wiem... większość anonimowych ma na celu utworzyć to, co pisałem w poście u góry. Nawet zostały już stworzone ' prototypy ' owych plakatów, które mówią o głosowaniu. Chyba że to : http://img191.imageshack.us/img191/3876/81855205.png. Ustalmy jeden wzór plakatów, i datę.
Ok napisałem do kolegów z anonymity.xn.pl/ z propozycją daty 15-17.10.11 o ile nie mają innej daty, to robimy to tak jak pisałem między 15 a 17 października (post nr 24 )
O, został nawet o forum dodany wpis, brawo - Xaosuser. Co do plakatów/ulotek... - najlepiej, żeby został ustalony jeden, odpowiedni wzór. Czekam na więcej informacji w sprawie akcji... DOWN@: O, nie zauważyłem. Wybacz.
Wpis o whyweprotest na anonymity.xn.pl został dodany już 2 tygodnie temu. Zgadzam się z numerkiem, lepiej wywieszać plakaty mówiące kim jesteśmy, a nie zachęcające na wybory.
tak ale chodziło o to żeby zaprezentować się jako przyjaciele ludu a nie grupa jebniętych hackerów chcących rozwalić facebooka jak parlament -.-' Sporo ludzi tak 'nas' postrzega - niestety. Ja zaproponowałem co możemy zrobić. A mój plakat zły?? http://forums.whyweprotest.net/threads/plakaty-ulotki.92889/#post-1885439 minimum treści maximum przekazu - według mnie bo na innych jak ktoś będzie jechał rowerem, samochodem a nawet szedł to raczej się nie zatrzyma. Widzieliście kiedyś kilku ludzi przy plakacie bo ja nie.
Według mnie jest ' całkiem, całkiem ', dopisać jeszcze tylko stronę, gdzie można nas spotkać . Dobra, wprawdzie - plakat już mamy, cyddyn zapewne go będzie jeszcze przerabiał. Zostaje jeszcze data...